ZADUSZKI POETYCKIE W KOŚCIELE W SŁAWSKU

Nim zgaśnie dzień…

Czas Wszystkich Świętych – czas zadumy, refleksji i przede wszystkim modlitwy za tych, którzy odeszli, których zabrał los… By uczcić ich pamięć, ale też, by skłonić do przemyśleń nad własnym życiem i jego jakością, zwłaszcza wobec nieubłaganie mijającego czasu, którego z każdym dniem pozostaje nam coraz mniej… Nie można zapomnieć o tych, którzy byli nam najbliżsi i którym często tak dużo zawdzięczamy. Odeszli, ale na zawsze pozostaną w naszej pamięci. To właśnie za nich zapaliliśmy świeczki, a w szczególności za niedawno zmarłych rodziców naszego kolegi…

Po trzyletniej przerwie, a mimo to już po raz trzynasty – w niedzielę 7 listopada podczas mszy świętej w kościele w Sławsku – poprzez Zaduszki poetycko – muzyczne, w tym roku pod hasłem „Nim zgaśnie dzień…”, sławska młodzież dała najwartościowszy, a na pewno piękny wyraz swej wiary i wrażliwości -  poprzez poetycką modlitwę za zmarłych i przekazując słowa – przewodniki żywym: Czasie nasz… Panie nasz… nim zgaśnie dzień, naszych marzeń odmień kształt, dnia urody naucz nas, daj nam przyjaźń
na dobre i złe, otwórz serce, gdy gorycz na dnie, naucz kochać, naucz żyć, dostrzegając słońca blask, nim zgaśnie dzień…

Trzon tego poetycko – muzycznego spektaklu stanowili uczniowie klasy VIIIa, wsparci przez chętnych  z innych klas, a także przez absolwentki sławskiego gimnazjum – Anię Perczyńską i Patrycję Chęcińską, które po raz kolejny uświetniły Zaduszki swymi talentami wokalnymi. Piękna recytacja wierszy, subtelne i wzruszające głosy wokalistów, przejmujące podkłady muzyczne, a także muzyka na żywo - wywarły na wszystkich ogromne wrażenie. Nikt nie pozostał obojętny wobec słów poezji i piosenek, które mówiły o tym, co powinno być dla nas ważne, uświadamiały, że należy żyć z całych sił, bo życie  to przedstawienie bez próby, a słowa i odruchy są nie do cofnięcia…